Biały piasek od dawna za mną chodził. Gdy w końcu kupiłam ten od Golden Rose z serii Holiday, nie mogłam się doczekać, kiedy wyląduje na moich pazurkach. Jak się sprawdził? Same przeczytajcie :)
Pierwszą moją obawą było to, czy biały piasek poradzi sobie dobrze z kryciem. Niestety trochę się zawiodłam, ponieważ do pełnego krycia musiałam nałożyć jakieś 4 czy 5 warstwy, nie pamiętam już nawet. Jedyny plus w tym taki, ze lakier schnie w na prawdę piorunującym tempie. Nie ważne czy 1 czy 5 warstw. Lakier po kilku minutach jest totalnie suchy. Genialnie!
Minusem na pewno jest zmywanie białego piasku. Trzeba się porządnie natrzeć. W tym przypadku na pewno tych kilka warstwa zrobiło swoje. Przy tradycyjnych 2 warstwach powinno pójść bardziej gładko.
Numer 70 ma w sobie mnóstwo mieniących się drobinek, które przypominają śnieg. Muszę przyznać, że wcale nie tęsknię za zimą, ale śnieg na paznokciach to jest to!
Jeśli chodzi o trwałość to tradycyjnie lakier zostaje na paznokciach ok 4 dni.
Holiday #70 w sztucznym świetle |
ja go mam i bardzo lubię :D
OdpowiedzUsuńbiały najbardziej podoba mi się z wszystkich dostępnych kolorów :D
OdpowiedzUsuńMi też :D
UsuńWygląda jak takie zbite śnieżynki:)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak ! :)
UsuńWygląda pięknie ! W buteleczce wygląda niepozornie a tu na paznokciach taka niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńA na żywo wygląda jeszcze piękniej :)
UsuńByłam do niego uprzedzona, bo wydawał mi się perłowy. Ale jest śliczny!
OdpowiedzUsuńMi by nawet to nie przeszkadzało ;D
Usuńbardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńOoo byłam go bardzo ciekawa :) Wygląda na piaskową biel idealną <3
OdpowiedzUsuńWolałabym żeby był bez drobinek, ale z nimi również wygląda uroczo :) Jeszcze śnieżynki na nim, albo dzwoneczki i totalnie Świąteczny zestaw!
Tak, na święta będzie idealny :D
UsuńLakier jest idealny! Ma cudowny kolor! :)
OdpowiedzUsuńEfekt wygląda super, szkoda tylko, że potrzebuje aż tylu warstw... ;)
OdpowiedzUsuńAle powiem Ci, ze nawet mnie to aż tak bardzo nie zniechęca ;D
UsuńJa mam biały piasek z Adosa i bardzo lubię ten efekt, ten ma znacznie więcej drobinek, ale tez mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńMi to się jeszcze marzy matowy efekt <3
Usuńmam go i dla mnie jest to lakier "ślubny" ;)
OdpowiedzUsuńbardzo go lubię, choć mi wystarczyły 3 warstwy (są minimalnie widoczne końcówki ale mi to nie przeszkadza) :)