Lakier z serii Baltic Sand ma piękny niebiesko-szary kolor, który niesamowicie się mieni dzięki małym i większym drobinkom brokatu. Nr 3 szybko schnie i trzyma się na paznokciach ok 3 dni bez odpryskania. Konsystencja lakieru jest odpowiednia, cały proces malowania przebiegł bez problemów. Mogę spokojnie polecić.
Nie mogę sie na niego napatrzeć ;D
W dziennym świetle wpada bardziej w szarości...
W sztucznym świetle wygląda bardziej na niebieski:
Podoba Wam się? A może wolicie coś innego z serii Baltic Sand?
Ja mam tylko brąz z Baltic Sandów :) Ale seria wydaje mi się być udana. Bardzo chciałam przygarnąć ten niebieski, ale coś mnie jednak powstrzymało - chyba błękit z GR Holiday :D
OdpowiedzUsuńFajnie się u Ciebie prezentuje to cudeńko :) Faktycznie szarawy jest w dziennym świetle? W Rossmannach zawsze wygląda jak przybrudzony niebieski, ale to zawsze niebieski.
Jakie masz już dłuuuugie pazurki! :D
Jedni to nazwą przybrudzonym niebieskim a inni szarawym :D Nie no ma coś w sobie szarego, nie wiem co, ale coś ma ;D
Usuńja mam żółtka z tej serii i bardzo lubię :) reszta mnie jakoś nie porwała ;)
OdpowiedzUsuńA ja własnie żółtka nie umiem znaleźć w ŻADNYM Rossmannie :(
UsuńMmm, piękny jest! Ja nie mam jeszcze żadnego piasku z Lovely. ;)
OdpowiedzUsuńTo kupuj, kupuj! Polecam ;D
Usuńbardzo ładny, szkoda, że na promocji ich nie było u mnie :P
OdpowiedzUsuńa jak ze zmywaniem? :)
Ciężko, ale moim zdaniem i tak jest lepiej niż w przypadku zmywania piasków od Wibo. :)
UsuńMam go własnie na paznokciach. Po prostu piękny jest:).
OdpowiedzUsuń