czwartek, 18 kwietnia 2013

SŁONECZNIE Z MISS SPORTY

Od dłuższego czasu polowałam na jakiś ładny żółty lakier. Wiele razy wybierałam się do drogerii, właśnie po to, aby w końcu znaleźć idealny odcień żółtego. Po kilku próbach zrezygnowałam, bo jednak nigdy nie spotkałam nic, co by mnie w 100% satysfakcjonowało. W końcu dzisiaj, zupełnie spontanicznie, stojąc w kasie sklepu SNC, zobaczyłam lakiery od MISS SPORTY. Zawsze jakoś omijałam tą firmę -  kojarzyła mi się, sama nie wiem czemu, z tandetą.


Wybrałam jasny odcień żółtego z serii CLUBBING COLOR nr 453. We flakoniku wyglądał idealnie. Pastelowy, delikatny - dla mnie najlepszy.



Sama aplikacja lakieru jest dla mnie, krótko mówiąc, uciążliwa. Pędzelek jest potężny i przy mojej wąskiej płytce paznokcia nie było mowy, abym nie upaćkała sobie palców. Do pełnego krycia potrzeba 3 warstw, ale na szczęście lakier szybko schnie. Niestety lakier bąbelkuje, co jednak skreśla go z pozycji idealnego żółtego lakieru.



Myślę, że jeszcze parę razy go użyję, ale bardziej z konieczności niż przyjemności. Ogólnie nie jest zły, ale mógłby być lepszy ;)



Cena: 4,99





9 komentarzy:

  1. Też mam go w swojej kolekcji :) co prawda jakiś czas temu nim malowałam ale u mnie raczej problemów nie sprawiał. Ładnie wygląda na Twoich pazurkach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny kolor:) bardzo mi się podoba taki pastelowy żółty:)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna żółć :) naprawdę mi się podoba ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. ładny odcień żółtego :)) ja mam to samo szukam szukam szukam aż w końcu czasem się uda że znajdę taki o jaki mi chodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za obserwowanie. Ja również Cię obserwuję;) Masz bardzo piekne paznokcie;) Śliczny pastelowy żółty;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zostałaś nominowana do tagu u mnie zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo, opinię i podpowiedź :)