Parę dni temu pisałam Wam o Akcji 'Stop suchej skórze'...
Każda blogerka, która dostała okazję przetestowania płatków pod oczy musiała napisać i opublikować recenzję 2 sierpnia. Niestety moje płatki (i wielu innych blogerek) przyszły w nie najlepszym stanie i nie byłam w stanie opublikować recenzji na czas. Mimo to Beautyface zakończyły akcję bez otrzymania wszystkich recenzji, jak również rozstrzygnęło konkurs na najciekawsze recenzje. Nieciekawie, ale cóż... bywa. A poniżej moja recenzja.
Po wyjęciu płatków łatwo je nałożyć pod oczy. Po kilku chwilach poczułam miłe chłodzenie, które dało chwile relaksu i ukojenia. Nie było mowy o żadnym pieczeniu czy szczypaniu, jak to było w przypadku poprzednich, uszkodzonych egzemplarzy.
Po około 30 minutach, zdjęłam płatki i wsadziłam z powrotem do opakowania (było w nim jeszcze tyle płynu, że myślę, że można spokojnie użyć ich jeszcze raz).
Podsumowując, płatki kolagenowe to ciekawy produkt, który chętnie użyję jeszcze kiedyś. Wcześniej nigdy nawet nie zastanawiałam się nad nabyciem tego typu produktu, ale wiem, że po pojawieniu się zmarszczek, czy pogorszeniu się stanu mojej skóry w okolicach oczu, zabiegi z płatkami kolagenowymi będą strzałem w dziesiątkę. Dodatkowo jest to zabieg relaksujący, który pozwala na chwilę odetchnąć i dać swojej skórze wokół oczu odpocząć.
Płatki możenie nabyć na stronie internetowej Beautyface.
chciałabym przetestować te płatki, jeszcze nigdy takich nie miałam
OdpowiedzUsuńale ładnie Ci się wyjęły :) czytałam, ze większość miała problemy z ich wydobyciem w całości ;) fajnie, że dosłali nowe ale szkoda, że nie poczekali.
OdpowiedzUsuńPłatki z pierwszej przesyłki niestety były w gorszym stanie :P
Usuń