Kiedy nie mam dużo czasu, a chcę, żeby moje paznokcie prezentowały się ładnie, ale niebanalnie, do akcji wkracza Jolly Jewels nr 104 od Golden Rose. Dłuższą recenzję tego lakieru możecie przeczytać O TUTAJ. Dzisiaj pokażę wam jak ten piękny brokatowy lakier prezentuje się w nieco ożywionej wersji frencha.
Użyłam:
- Odżywki diamentowej z Eveline
- Golden Rose Jolly Jewels nr 104
- Golden RoseTop Coat Gel Look
JJ bardzo szybko schnie, więc cały manicure zajmuje dosłownie chwilkę.
Podoba wam się taka wersja frencha, czy wolicie tradycyjny francuski manicure? :)
Piękny lakier i frech cudowny:)
OdpowiedzUsuńTeż mi ten bloglovin nie leży, ale w sumie ja widzę aktualne posty na swoim bocznym pasu.. bloggera nie zlikwidowali, więc w sumie nie wiem po co to.. no ale mam:)
piękny jest ten golden rose :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię lakiery firmy GR - miałam również okazję je testować :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na WAKACYJNE ROZDANIE :)
www.aneczka84.blogspot.com -> dział ROZDANIA
zdecydowanie wole takie frenche od zwykłych nudnych :)
OdpowiedzUsuńLakier jest cudowny, ale jako french już tak nie zachwyca :)
OdpowiedzUsuń