piątek, 15 listopada 2013

BIAŁY PIASEK, CZYLI GOLDEN ROSE, HOLIDAY #70

Biały piasek od dawna za mną chodził. Gdy w końcu kupiłam ten od Golden Rose z serii Holiday, nie mogłam się doczekać, kiedy wyląduje na moich pazurkach. Jak się sprawdził? Same przeczytajcie :)

Pierwszą moją obawą było to, czy biały piasek poradzi sobie dobrze z kryciem. Niestety trochę się zawiodłam,  ponieważ do pełnego krycia musiałam nałożyć jakieś 4 czy 5 warstwy, nie pamiętam już nawet. Jedyny plus w tym taki, ze lakier schnie w na prawdę piorunującym tempie. Nie ważne czy 1 czy 5 warstw. Lakier po kilku minutach jest totalnie suchy. Genialnie!



Minusem na pewno jest zmywanie białego piasku. Trzeba się porządnie natrzeć. W tym przypadku na pewno tych kilka warstwa zrobiło swoje. Przy tradycyjnych 2 warstwach powinno pójść bardziej gładko.

Numer 70 ma w sobie mnóstwo mieniących się drobinek, które przypominają śnieg. Muszę przyznać, że wcale nie tęsknię za zimą, ale śnieg na paznokciach to jest to!

Jeśli chodzi o trwałość to tradycyjnie lakier zostaje na paznokciach ok 4 dni.







Holiday #70 w sztucznym świetle



18 komentarzy:

  1. ja go mam i bardzo lubię :D

    OdpowiedzUsuń
  2. biały najbardziej podoba mi się z wszystkich dostępnych kolorów :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda jak takie zbite śnieżynki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda pięknie ! W buteleczce wygląda niepozornie a tu na paznokciach taka niespodzianka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Byłam do niego uprzedzona, bo wydawał mi się perłowy. Ale jest śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ładnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ooo byłam go bardzo ciekawa :) Wygląda na piaskową biel idealną <3
    Wolałabym żeby był bez drobinek, ale z nimi również wygląda uroczo :) Jeszcze śnieżynki na nim, albo dzwoneczki i totalnie Świąteczny zestaw!

    OdpowiedzUsuń
  8. Lakier jest idealny! Ma cudowny kolor! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Efekt wygląda super, szkoda tylko, że potrzebuje aż tylu warstw... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale powiem Ci, ze nawet mnie to aż tak bardzo nie zniechęca ;D

      Usuń
  10. Ja mam biały piasek z Adosa i bardzo lubię ten efekt, ten ma znacznie więcej drobinek, ale tez mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  11. mam go i dla mnie jest to lakier "ślubny" ;)
    bardzo go lubię, choć mi wystarczyły 3 warstwy (są minimalnie widoczne końcówki ale mi to nie przeszkadza) :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo, opinię i podpowiedź :)